Piąty post - skrzaty!
Czy znasz to uczucie, kiedy patrzysz na wydarzenia z Twojego życiorysu wstecz, i widzisz, jak to wszystko się ze sobą połączyło? Kilka dni temu usłyszałam, że łączenie kropek w życiu można robić tylko i wyłącznie backwards, i jak myślę o skrzatach, to jest jedna z ulubionych historii które tak się właśnie ze sobą połączyły.
Gdy wyjeżdżałam z Polski byłam w trakcie realizowania mojej próby na stopień phm. W marcu 2024 roku pojechałam na pierwszy zjazd kursu podharcmistrzowskiego. W trakcie jednego z zajęć na kursie rozmawialiśmy o grupach metodycznych w Związku, i druhna która prowadziła segment o zuchach powiedziała ciekawostkę, która bardzo utkwiła mi w pamięci: w Wielkiej Brytanii trwa dyskusja nad otwarciem kolejnej grupy metodycznej - najmłodszej ze wszystkich. Byłyby to dzieci w wieku około 5 - 6 lat, przed zuchami. Na tamten moment roboczą nazwą tej grupy były squirrels i kto wie, może niedługo będziemy świadkami tworzenia się nowego rodzaju drużyn.
Dla osób spoza Polski to może nie być oczywiste - w ZHP w Polsce najmłodszą grupą wiekową są zuchy, nie ma skrzatów.
Parę miesięcy później w Calgary rozmawiałam z jedną druhną stąd o jednostkach funkcjonujących w szczepie. Padło słowo 'skrzaty'. Zaraz gdy usłyszałam to słowo, padło moje pytanie
-Co to są skrzaty?
- Skrzaty to najmłodsza grupa wiekowa w ZHP. Są to dzieci w wieku 4 - 6 lat. W Kanadzie jednostki skrzatów zaczęły tworzyć się podajże już w latach 80. I jeśli dobrze pamiętam, Kanada była jednym z pierwszych państw, gdzie wprowadzono działanie skrzatów do pozostałych jednostek.
Byłam w szoku. Oczywiście po kursie w marcu nie zaczęłam szukać informacji o wiewiórkach w Wielkiej Brytanii. Założyłam, że kiedyś o tym usłyszę, kiedyś się tego nauczę, generalnie pewnie kiedyś to nastąpi. Dlatego tak bardzo zdziwiłam się, kiedy odkryłam że takie grupy wiekowe już są, że działają bardzo sprawnie i bardzo długo, i że nie słyszałam o tym na kursie. Nie pamiętam, czy w Wielkiej Brytanii środowiska, o których była mowa to polskie harcerki za granicą czy brytyjskie girl guides. Wydaje mi się, że założyłam że to te drugie. Później jak się dowiedziałam, polskie harcerstwo w Londynie również pracuje nad wdrożeniem gromadek skrzatów w niektórych środowiskach tam.
Jeśli skrzaty są czymś, o czym również nie słyszałaś / nie słyszałeś, a chciałabyś czy chciałbyś coś więcej poczytać, poniżej przesyłam małą ściągę:
- Skrzaty oryginalnie są rodzajem jednostki działającym wyłącznie w Organizacji Harcerek, ale jeśli dobrze zrozumiałam, nie ma szczegółowego zapisu, że do skrzatów powinny należeć wyłącznie dziewczynki. W tym roku w Calgary gromadka skrzatów liczyła kilkanaścioro dzieci, i ponad połowa to byli chłopcy. Taka ciekawostka
- Skrzaty to dzieci w wieku 4 - 6 lat. Usłyszałam kilka wersji powstania: skrzaty jako nowy rodzaj jednostki zostały utworzone dlatego, że gdy zaczęły powstawać polskie jednostki harcerskie poza granicami Polski, dużo druhen które prowadziły zbiórki miały bardzo małe dzieci. Żeby jakoś je zająć w tym czasie, gdy one skupiały się na innych jednostkach, w ramach odpowiedzi na potrzeby środowiska - powstały pierwsze gromadki skrzatów. Inna historia, że pierwsze skrzaty to było młodsze rodzeństwo pierwszych zuchów, harcerzy i harcerek, które czekały aż siostry i bracia skończą swoje zbiórki.
Tak w naprawdę dużym skrócie.
- Nazwa 'skrzaty' wzięła się od bajek lub bajki Marii Konopnickiej. Bez odkrywania koła na nowo, odsyłam Was do lepszego źródła tutaj.
- Skrzaty mają swój okrzyk "Serduszko czułe!"
- Ich mundurkiem jest granatowa sukienka dla dziewczynek lub granatowa kamizelka dla chłopców oraz jednolita koszulka w kolorze gromadki. Podobno niektóre skrzaty noszą też berety z pomponem, ale w Calgary dzieci nie mają nakrycia głowy, więc nie jestem pewna czy to jest zasada, czy dodatkowa opcja.
- Najważniejszą oznaką skrzata jest puchate serduszko z dwoma zielonymi pomponikami które nosi na piersi. Zamiast sprawności - skrzaty zdobywają guziczki, a ich odpowiednikiem gwiazdki zuchowej czy harcerskiego stopnia - są grzybki.
- Skrzaty mają swoje własne skrzatowe zasady. Prawo Skrzata ma 3 podpunkty: 1. Skrzat jest dobry., 2. Skrzat mówi po polsku., 3. Skrzat modli się po polsku.
- Skrzaty mają również swoją piosenkę, którą śpiewamy na rozpoczęcie oraz zakończenie każdej zbiórki
- Skrzaty nie jeżdżą na obozy ani biwaki. Jeśli rodzic nie jest kadrą przy jednostce, dopiero gdy skrzat przejdzie do zuchów - wtedy wyjeżdża na wycieczki z nocowaniem. Harcerski rodzic jest wyjątkiem, jeśli mama lub tata jest w kadrze np. zuchów - wtedy skrzat może jechać.
Od września tamtego roku, zaangażowałam się do pomocy przy skrzatach. Byłam bardzo ciekawa tej grupy wiekowej. Skoro nigdy nie miałam z nią do czynienia naturalne było dla mnie to, że chciałam ją poznać. Po roku pracy przy skrzatach mogę śmiało przyznać, że żadna inna grupa wiekowa nie męczyła mnie fizycznie tak bardzo jak skrzaty, ale widziałam również jak dużo te dzieci się uczą w trakcie każdej zbiórki. Miałam również okazję i ogromny zaszczyt poznać kilka druhen z Ontario, które pomagają przy skrzatach przez ostatnie 10, 15, 20 lat i podziw, jaki mam do tych osób naprawdę trudno ubrać w słowa.
Jestem pewna, że są druhny i druhowie w Polsce którzy wiedzą i słyszeli o polsko - zagranicznych skrzatach. Jestem pewna, że są również osoby które nigdy wcześniej o nich nie słyszały. Ja należałam do tej drugiej grupy. Jeśli się ktoś zastanawia czy młodsze jednostki mogą sprawnie funkcjonować - mogą! I to jak!


Komentarze